Grupowe inwestycje w nieruchomości coraz popularniejsze

Duży może więcej – to główna zasada grupowych inwestycji w nieruchomości. Kupowanie mieszkań, całych budynków czy działek przez dużą grupę inwestorów umożliwia im negocjowanie najlepszej ceny nieruchomości, co oznacza również większe przyszłe zyski. Tego typu inwestycja wymaga znacznie mniejszego kapitału niż samodzielny zakup nieruchomości, a ułatwieniem dla chętnych jest także zarządzanie inwestycją przez wyspecjalizowane spółki. 

– Widzimy rosnące zainteresowanie inwestowaniem grupowym. Większa jest zarówno liczba inwestorów, którzy dopytują o nasze projekty, jak i średnia kwota wpłacana przez jednego inwestora. Gdy zaczynaliśmy było to około 24 tys. zł, a dzisiaj to ponad 50 tys. zł na inwestora. Widzimy też, patrząc na rynek, że inni idą w nasze ślady, dzisiaj jest już kilka firm, które taką formę inwestycji oferują. Chociaż jest to wciąż stosunkowo niewielki odsetek rynku, to będzie on rósł dość dynamicznie – prognozuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Artur Kaźmierczak, partner zarządzający Mzuri, firmy zajmującej się grupowymi inwestycjami.

Od 6 do nawet 10 proc. w skali roku – taką rentowność mają grupowe inwestycje w nieruchomości. Dla porównania banki oferują dziś oprocentowanie lokat nieprzekraczające 2 proc. Dlatego wspólne inwestowanie w nieruchomości jest coraz chętniej wybierane przez osoby dysponujące kapitałem. Próg wejścia w taką inwestycję wynosi 10 tys. zł.

– Grupowe inwestowanie w nieruchomości to składanie kwot mniejszych po to, żeby uzyskać jedną dużą, przy pomocy której można kupić nieruchomość, czy będzie to kamienica, czy działka, na której można zbudować nowy blok, czy może np. portfel mieszkań – wyjaśnia Artur Kaźmierczak. – Taka forma inwestowania ma na celu większy zwrot z inwestycji, po drugie, daje możliwość uczestniczenia ze stosunkowo niewielką kwotą w stosunkowo dużym projekcie.

Dysponowanie dużą kwotą uzbieraną przez inwestorów ułatwia negocjowanie najkorzystniejszej ceny.

– Jeśli kupuje się kamienicę, w której jest 30 mieszkań, to jednostkowa cena mieszkania jest niższa, niż gdybyśmy kupowali pojedyncze mieszkanie. To jest sens tej inwestycji, żeby taniej kupić – tłumaczy Artur Kaźmierczak.

Mzuri zarządza ponad 20 mln zł w siedmiu spółkach inwestowania grupowego. Działają one w trzech różnych strategiach: rentierskiej, rewitalizacyjnej i deweloperskiej. Ta pierwsza polega na kupowaniu nieruchomości mieszkaniowych, przeprowadzaniu remontów mieszkań, a następnie ich wynajmowaniu. W ramach tej strategii inwestorzy mogą liczyć na 7 proc. zwrotu rocznie. Dodatkowe wpłaty dotychczasowych inwestorów lub pozyskiwanie nowych pozwalają na zakup kolejnych inwestycji, dzięki czemu minimalizowane jest ryzyko.

– Po odjęciu kosztów funkcjonowania spółki czynsz z tych mieszkań jest na bieżąco wypłacany wspólnikom w proporcji do wniesionego kapitału – wyjaśnia Artur Kaźmierczak.

Z kolei strategia deweloperska polega na zakupie nieruchomości, które następnie są remontowane (lub zabudowywane) i powstałe w ten sposób mieszkania, stworzone z myślą o wynajmie, są sprzedawane zainteresowanym osobom. Inwestorzy zarabiają na tym co najmniej 10 proc. rocznie.

Najnowsza strategia inwestycyjna Mzuri – rewitalizacyjna – polega na zakupie całych kamienic, generujących już dochód z czynszów, które spółka założona przez inwestorów rewitalizuje. Gotowe lokale są sprzedawane lub zatrzymywane na wynajem. Na razie projekt będzie rozwijany w Łodzi. Subskrypcja do spółki Mzuri CFI Łódź zakończyła się w styczniu br.

– Mzuri CFI Łódź  będzie inwestować tylko w aglomeracji łódzkiej, by rewitalizować to miasto. Przede wszystkim będziemy kupować kamienice, remontować je, a może na miejscu starych budować nowe budynki z nową tkanką społeczną po to, żeby Łódź stawała się coraz atrakcyjniejszym miastem dla mieszkańców. To miasto oferuje bardzo atrakcyjne zwroty dla inwestorów, więc można połączyć tę funkcję biznesową i misyjną – podkreśla Artur Kaźmierczak.

Previous Prowadzisz salonu urody? Warto się dokształcać
Next Jakie dokumenty są potrzebne by otrzymać na konto szybką pożyczkę przez Internet?

Może to Ci się spodoba

Wiadomości 0 Comments

Rusza druga edycja prestiżowego Konkursu!

Włóż energię w swoją przyszłość! Zostań Finalistą ogólnopolskiego konkursu i wygraj ciekawe nagrody! Europejskie Stowarzyszenie Studentów Prawa ELSA Poznań ma zaszczyt zaprezentować II Ogólnopolski Konkurs Prawa Energetycznego „Prawo z energią”!

Wiadomości 0 Comments

Firmy inwestujące w innowacje mogą liczyć na coraz wyższą ulgę podatkową

Przedsiębiorstwa, które inwestowały w badania i rozwój w 2017 roku, już wkrótce odliczą do 50 proc. kosztów kwalifikowanych. Tegoroczne inwestycje w innowacje przyniosą firmom jeszcze wyższe oszczędności – 100 proc. odliczenia kosztów kwalifikowanych niezależnie

Wiadomości 0 Comments

Dzięki programowi Rodzina 500 plus może wzrosnąć zdolność kredytowa Polaków

Mieszkanie większe o nawet 30 mkw. będzie mogła kupić na kredyt rodzina z trójką dzieci, gdy ruszy program 500+. Oznacza on bowiem 1000 zł więcej dochodu netto na miesiąc, co zwiększa zdolność

Wiadomości 3 komentarze

Czy po 50. roku życia można dobrze zarobić?

Mediana wynagrodzeń osób po pięćdziesiątym roku życia wyniosła 4 100 PLN brutto miesięcznie. Z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń przeprowadzonego przez Sedlak & Sedlak w 2014 roku wynika, że pracownicy, którzy nie

Wiadomości 0 Comments

Reklamy mogą być skuteczniejsze o 30–40 proc

Dzięki dopasowaniu reklam do potrzeb i preferencji zakupowych konsumentów ich efektywność wzrasta o 30–40 proc. Taki przekaz jest przez odbiorcę lepiej postrzegany, przez co rośnie skłonność konsumenta do danego zakupu. Chodzi o to, by informacje

Wiadomości 0 Comments

Event marketing, czyli sposób na utrzymanie pozytywnych relacji z klientem

Event dawno już przestał być jedynie wydarzeniem służącym rozrywce zaproszonych na niego gości. Coraz częściej używa się go jako niezwykle skutecznego narzędzia marketingowego przydatnego w budowaniu pozytywnych relacji z klientem.

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to skomentuj post

Zostaw odpowiedź