Rynek farmaceutyczny w Polsce stale się rozwija. Firma Servier planuje kolejne inwestycje

Firma Servier zamierza poszerzyć produkcję w Warszawie o kolejne leki, a także zwiększyć eksport o nowe rynki w Unii Europejskiej. Łączny wkład Servier w polską gospodarkę szacuje się na ponad 730 mln zł. Rynek farmaceutyczny w Polsce w ostatniej dekadzie stale rósł i obecnie jego wartość odpowiada blisko 1 proc. PKB. To czyni go największym rynkiem w Europie Środkowej i szóstym co do wielkości w Unii Europejskiej. Działające w Polsce firmy z tego sektora należą do najbardziej innowacyjnych, współpracują ze środowiskiem naukowym i reinwestują znaczną część swoich przychodów.

Od 25 lat Servier dba o zdrowie Polaków i wpływa na rozwój krajowej gospodarki. Od początku była to firma prywatna, stabilna i autonomiczna finansowo.

– Fundacja, którą stworzył dr Jacques Servier, stoi na straży naszej niezależności i daje możliwość realizacji długoterminowych strategii badawczo-rozwojowych. To nas odróżnia od innych firm nie tylko na rynku polskim, ale także zagranicznym – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Joanna Drewla, dyrektor generalna Servier Polska.

Każdego roku firma inwestuje co najmniej 25 proc. obrotu w badania naukowe nad innowacyjnymi cząsteczkami, co przyczynia się do rozwoju nowych terapii. Główne obszary terapeutyczne to kardiologia, diabetologia i psychiatria, od kilku lat Servier inwestuje również w rozwój onkologii.

– Produkujemy przede wszystkim leki kardiologiczne, diabetologiczne i dla chorych na nadciśnienie. Dla naszego warszawskiego zakładu Polska jest najważniejszym i największym rynkiem, przypada na niego blisko 60 proc. rocznego wolumenu produkcji, ale produkujemy również na eksport na 12 różnych rynków w Unii Europejskiej. Przypada na nie pozostałe 40 proc. naszego rocznego wolumenu. Z roku na rok zwiększamy tę aktywność. Dziś eksportujemy dwa razy więcej niż pięć lat temu. W przyszłości chcemy produkować coraz więcej na rynki eksportowe, w tym upatrujemy drogę dalszego rozwoju – mówi Colm Murphy, dyrektor Zakładu Produkcyjnego Servier w Polsce.

Branża farmaceutyczna jest jedną z najbardziej innowacyjnych gałęzi polskiej gospodarki. Firmy z tego sektora inwestują znaczną część swoich przychodów w działalność naukowo-badawczą, współpracują z ośrodkami akademickimi, a w procesie produkcyjnym korzystają ze specjalistycznej wiedzy i najnowszych technologii. Działające na polskim rynku firmy farmaceutyczne cechuje jeden z najwyższych wskaźników rentowności, zajmują czołowe miejsca pod względem liczby patentów. Mają również znaczący udział w krajowym eksporcie i generują miliardowe wpływy do budżetu państwa.

Jak szacuje firma doradcza PwC, dotychczasowy wkład Servier w polską gospodarkę wynosi ponad 733,7 mln zł. Jedna z istotnych inwestycji firmy w Polsce to zakład produkcyjny na warszawskiej Białołęce, w który firma zainwestowała ponad 150 mln zł. Rocznie powstaje tutaj ok. 26 mln opakowań produktów leczniczych. 60 proc. tej produkcji trafia na polski rynek, a obecnie lekami Servier leczonych jest blisko milion Polaków.

– Celem naszych inwestycji było zwiększenie potencjału firmy, rozszerzenie możliwości produkcyjnych oraz zapewnienie wysokiego poziomu usług naszym klientom i podmiotom zewnętrznym. Zdecydowaliśmy się na inwestycje w Polsce, ponieważ mamy tutaj bardzo dobrze wykształconych naukowców, chemików, farmaceutów, biotechnologów. Chcemy się dalej rozwijać w oparciu o ich kompetencje – mówi Colm Murphy.

40 proc. leków produkowanych w Warszawie przeznaczonych jest na eksport. Największym odbiorcą jest rynek francuski, na który trafia ok. 25 proc. sprzedaży zagranicznej, zaś pozostałe 15 proc. – do Czech, Słowacji, Litwy, Estonii, Łotwy, Słowenii, Chorwacji i Serbii.

Servier zatrudnia w Polsce około 500 osób, w większości wykwalifikowanych specjalistów odpowiedzialnych, m. in. za działalność badawczo-rozwojową i edukację.

 Naszym priorytetem na najbliższe lata jest onkologia. Staramy się także powiększyć nasz zakład produkcyjny na Białołęce i inwestujemy w  ludzi, chcemy być dla nich jak najlepszym pracodawcą. Największą dumą napawa mnie to, że rozrośliśmy się z 7-osobowego zespołu do zakładu zatrudniającego 500 osób. Stawiamy na wysokiej jakości pracowników, zapewniamy im dobre szkolenia i sprawiamy, że chcą z nami pracować przez wiele lat – mówi Joanna Drewla.

– Zawsze bardzo mocną stroną firmy byli pracownicy, którzy charakteryzowali się wysoką wiedzą merytoryczną i kulturą osobistą – dodaje prof. Tomasz Klupa z Katedry i Kliniki Chorób Metabolicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego

Firma przywiązuje dużą wagę do jakości leków. Planuje oficjalne otwarcie w Polsce nowoczesnego laboratorium kontroli jakości, które będzie świadczyć usługi także na rzecz innych krajów. Dyrektor Servier podkreśla również zaangażowanie firmy w edukację i kształtowanie świadomości pacjentów.

– Angażujemy się w różne kampanie społeczne, ponieważ pacjent powinien być bardziej świadomy. Nie wystarczy terapia, ważna jest edukacja, tak żeby pacjent mógł się nie tylko skutecznie leczyć, ale także zapobiegać chorobom. Stąd kampanie społeczne „Servier dla Serca”, „Forum Przeciw Depresji” i „Servier – Wyłącz Raka!” – mówi Joanna Drewla.

„Servier dla Serca” to jedna z największych polskich kampanii profilaktyczno-edukacyjnych, organizowana od 2003 roku. Każdego roku w ramach akcji w trasę po Polsce wyrusza Mobilna Poradnia Kardiologiczna, która przeprowadza bezpłatne badania i konsultacje lekarskie. Do tej pory skorzystało z nich blisko 41 tys. pacjentów w 70 polskich miastach.

Zaangażowanie firmy w działania edukacyjne dostrzega prof. Tomasz Klupa. Docenia też sprawną współpracę Servier ze środowiskiem medycznym i naukowym.

– Zawsze bardzo spontanicznie i pozytywnie reagowali na wszelkie nasze inicjatywy. Jednym z najważniejszych elementów naszej aktywności jest działalność edukacyjna, organizowanie konferencji. W tym aspekcie zawsze mogliśmy liczyć na Servier– ocenia prof. Klupa.

Świętująca 25-lecie firma Servier jest gotowa na nowe wyzwania. Planowane są kolejne inwestycje w fabrykę na warszawskiej Białołęce, zwiększenie zatrudnienia i kontynuacja kampanii edukacyjno-profilaktycznych.

Previous Cena ropy naftowej do końca roku nie powinna być wyższa niż 60 dolarów za baryłkę
Next Do końca 2018 roku rynek przesyłek kurierskich w Polsce będzie wart 6,4 mld zł

Może to Ci się spodoba

Jak założyć sklep internetowy na WooCommerce?

Zakupy przez Internet robi zdecydowana większość osób. Prowadząc działalność obejmującą sprzedaż produktów warto więc założyć sklep internetowy. Nie trzeba w tym celu angażować programisty – można to zrobić samodzielnie. Pomoże

Komisja Europejska proponuje przedłużenie o rok wsparcia dla producentów owoców i warzyw

Przez kolejny rok Komisja Europejska będzie wspierać producentów owoców i warzyw, którzy ucierpieli na skutek rosyjskiego embarga. Od sierpnia 2014 do marca 2015 eksport świeżych owoców i warzyw obniżył się o 17 proc.

Obligacje korporacyjne – Gdy biznes się zacina

Choć większość przedsiębiorców wolałaby nie brać pod uwagę niekorzystnego scenariusza, to jednak zdarza się, że rozwój firmy nie przebiega tak, jak zakładano, a biznesplan zaczyna się chwiać. Problem jest tym

Wiadomości 8 komentarzy

Czy hodowla ślimaków się opłaca?

Obecnie założenie działalności gospodarczej to żaden problem. Jednak osiągniecie sukcesu możliwe jest tylko wtedy, gdy właściciel posiada wiedzę i umiejętności, kapitał początkowy oraz kreatywny pomysł na biznes. Czy hodowla ślimaków

4F wchodzi na zagraniczne rynki

4F chce być firmą globalną. Do końca tego roku ma powstać kilkanaście sklepów w krajach europejskich. Firma chce również wejść na rynek amerykański, gdzie skupi się na sprzedaży hurtowej. Dzięki współpracy

Jak rozkręcić biznes hafciarski w domu? Kredyt 60 tys. złotych

Dzisiejsza technologia stale się rozwija i potrafi zaskakiwać. Przeciętny człowiek nigdy nawet nie będzie świadomy, w jaki sposób rozwinęły się rzemiosła istniejące odsetek lat. Znakomitym tego przykładem jest haft komputerowy.

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to skomentuj post

Zostaw odpowiedź